DrukujCzy są tu miłośnicy tych pięknie różowych bulw? To tanie, ogólnodostępne przez cały rok warzywo jest chyba dość niedoceniane na naszych stołach. Często pełni rolę tylko uboczną, jako dodatek do dań głównych. Rzadko jedzony na surowo, okazyjnie gra pierwszoplanowe role, więc warto to zmienić! Buraki zawierają antocyjany, które mają autentyczne właściwości lecznicze. Spowalniają one procesy starzenia, podwyższają odporność, a nawet mają działanie antynowotworowe – tak poszukiwane w dzisiejszych czasach!
Buraki nie są może bombą witaminową – najwięcej mają kwasu foliowego, trochę witaminy C, za to są świetnym źródłem składników mineralnych – żelaza, magnezu, wapnia, potasu, sodu i wielu, wielu innych. Buraki najlepiej jeść na surowo lub upieczone, aby zachować jak najwięcej wartości. W przypadku gotowania wiele ze składników mineralnych znajdzie się w wodzie, w której się gotowały, więc w takiej formie najlepiej jeść je w zupach. Najbardziej wartościową formą będą koktajle z dodatkiem surowych buraków – najlepiej ekologicznych, bo generalnie bulwy magazynują to, czym były karmione czyli nawozy, pestycydy, itp.
Właściwości zwalczające choroby nowotworowe buraki zawdzięczają barwnikowi, który zapewnia im piękny kolor czyli betaninie. To silny przeciwutleniacz zwalczający wolne rodniki, które uszkadzając DNA przyczyniają się do powstawania raka.
Od zawsze polecane na anemię, mimo że nie zawierają aż tak dużo żelaza, dzięki barwnikom mocno dotleniają krew, co wspomaga jej stan. Są niezastąpione przy anemii, normują poziom cholesterolu, działają też odkwaszająco. Regulują także ciśnienie krwi.
Jedynie osoby z cukrzycą powinny unikać buraków ze względu na ich wysoki indeks glikemiczny.
Mamy nadzieję, że po tej małej reklamie naszych różowych specjalistów będziecie po nie sięgać chętniej!
Zaczął się już sezon na botwinkę, czyli niedojrzałe buraki ćwikłowe, które również mają sporo właściwości odżywczych. Warto wybierać takie z niezwiędniętymi liśćmi (przywiędłe liście to objaw dużej ilości nawozów) i nie przesadzać z częstotliwością jedzenia, ze względu na dużą ilość chemicznych nawozów oraz kwas szczawiowy, który występuje w każdych liściastych nowalijkach, a wiąże wapń w organizmie.
Oczywiście nie zostawimy Was bez przepisu na smakowite danie z tymi zdrowym warzywem 🙂 Jeszcze w tym tygodniu zajrzyjcie po przepis na pastę do pieczywa z soczewicy i surowego buraka, przygotowaną rzecz jasna w naszym blenderze! Do zobaczenia! 🙂
